In vino veritas, in aqua santis - brzmi stara paremia łacińska.
Jak wiele w niej jest prawdy?
Podczas spotkania biznesowego wino poprawi lotność umysłu, wzmoże kreatywność, rozluźni atmosferę spotkania. A gdy zbytnio się w nim rozsmakujemy... być może objawi nam całą prawdę o naszym kontrahencie.
Boski nektar z procentami w Polsce staje się coraz bardziej modny. Lekarze twierdzą, że to zdrowy trunek.
W Polsce podobnie jak w krajach zachodnich, wino staje się obowiązkowym uczestnikiem spotkań biznesowych.
W nadmiarze rozluźnia język i być może przyczynia się do ułatwienia i sfinalizowania biznesowych transakcji.
To jeszcze jeden dowód na to, że w biznesie partnerzy muszą się lepiej poznać.
Z pewnością wino pozwala rozluźnić atmosferę i być może dowiedzieć się więcej o kontrahencie, bo przecież już starożytni mawiali in vino veritas...
Alternative flash content
Requirements